Jak przygotować zbawienie świata?

W wielu miejscach moich opracowań zaznaczałem, że Bóg nie dokona zbawienia świata „ponad naszymi głowami”. Oznacza to, że nie zaskoczy nas stworzonym przez Siebie końcem świata lub tak zwanym Sądem Ostatecznym.

Również wielokrotnie zwracałem uwagę na to, że nie jest właściwym liczenie na zstąpienie z nieba Zbawiciela jako akcja Boga w celu zmiany naszej rzeczywistości. Stwórca nie może być instrumentem do rozwiązywania ludzkich problemów.

Byt Pierwoistny jest niezmienny, absolutny i doskonały. Zawsze, i to bez wyjątku, daje każdemu człowiekowi narodzonemu na Ziemi Swoje „tchnienie życia”, czyli niepowtarzalną osobę duchową. Dał ją Adamowi, którego traktujemy jako pierwszego człowieka, dał ją też miliardom ludzi w trakcie całej historii ludzkości. W swoim czasie dał także osobę duchową Jezusowi Chrystusowi. Właśnie te dwa narodzenia, to znaczy Adama i Jezusa, były wyjątkowe. Zbadanie tego faktu jest niezbędne, aby zrozumieć narodziny ewentualnego przyszłego zbawiciela ludzkości.

Zarówno narodziny Adama jak i Jezusa były całkowicie wolne od wpływu Szatana. Adama dlatego, że wówczas jeszcze go nie było, a Jezusa dlatego, że Szatan nie miał możliwości zaingerowania w Jego narodziny. Właśnie ten fakt jest niezwykle istotny. Okazuje się bowiem, że w świecie pod kontrolą Szatana, może narodzić się ktoś taki jak Syn Boży, nieposiadający upadłej natury, to znaczy żadnej zależności od „pana tego świata”.

Z analizy essenceizmu wynika, że skoro zły rodowód Adama i Ewy wpłynął na całą ludzkość, powodując negatywną odpowiedzialność zbiorową za upadek w Ogrodzie Eden, to dobry rodowód Zbawiciela i Jego Oblubienicy w oparciu o zasadę pozytywnej korzyści zbiorowej może doprowadzić do zbawienia wszystkich ludzi, i to bez wyjątku. Narodzenie Jezusa Chrystusa było wynikiem wysiłku narodu wybranego i jego kluczowych postaci w długim łańcuchu pokoleń. Determinacja Abla, Noego, Abrahama, Izaaka, Jakuba, Józefa, Mojżesza, Jozuego i jeszcze innych świadomych swojej misji bohaterów biblijnych, w tym kobiet, zaowocowała stworzeniem dziedzictwa krwi o mocy większej niż wpływ Szatana. Stąd skorzystanie z dziedzictwo rodowodu Jezusa mogło „oczyścić” ze zła skutki wielotysiącletniego dziedzictwa grzechu pierworodnego wynikłego z upadku w Ogrodzie Eden.

Zgodnie z analizą essenceizmu zjawisko pojawienia się Zbawiciela powinno nastąpić po zbiorowym wysiłku całego łańcucha pokoleniowego z udziałem wielu postaci należących do tak zwanych religii objawionych. Chodzi o judaizm, chrześcijaństwo i islam. Osoby zaangażowane w zbawienie powinny być świadome swojej roli, aby ich wola miała wpływ na wyeliminowanie złego wpływu Szatana. Kiedyś naród żydowski przygotował swoim wielowiekowym wysiłkiem możliwość narodzenia się na Ziemi Syna Bożego całkowicie uniezależnionego od Szatana. To jest ważny precedens umożliwiający nam powtórzenie tej sytuacji. Jeśli w procesie zbawienia właściwi ludzie zrozumieją niezbędność wypracowania narodzenia się na Ziemi Syna Bożego, to w nowej erze powinien zadziałać ten sam mechanizm, który zadziałał w przypadku narodzenia się Jezusa Chrystusa.

W każdym razie każde działanie zgodne z prawami stanowiącymi Opatrzność Bożą przybliża nas do możliwości narodzenia się na Ziemi Syna Bożego. Chodzi oczywiście o Jego narodzenie się nieobciążone dziedzictwem upadłej natury pochodzącej od Szatana. Równocześnie każde złe działanie oddala nas od tego zdarzenia. Zatem w sprawie narodzenia się Zbawiciela głównym decydentem nie jest Bóg. To my mamy klucz do Jego przyjścia. Należy równocześnie przyznać, że niezwykle trudnym przeciwnikiem w tej sprawie będzie Szatan, gdyż może to zakończyć jego istnienie.

Dla przypomnienia zaznaczam, co rozumiem przez klucz w „rękach” ludzkości. Ta przenośnia oznacza podane przedtem przez essenceizm odpowiednie definicje dobra, Opatrzności Bożej oraz postępowania zgodnie z Wolą Boga. Wolę Boga niekoniecznie trzeba odczytywać ze świętych ksiąg, gdyż jest to pojęcie bardzo jasne i klarowne. Oznacza ono bowiem postanowienie Stwórcy o powstaniu idealnego, czyli doskonałego świata zwanego Królestwem Niebieskim. Oznacza ono też pojawienie się Jego doskonałych dzieci, czyli takich na Jego obraz i podobieństwo, które przeszły na Ziemi proces wzrastania, rozmnażania się i czynienia sobie Ziemię poddaną. O to modlą się chrześcijanie słowami „Bądź Wola Twoja… przyjdź Królestwo Twoje… jako w Niebie, tak i na Ziemi…” w najsłynniejszej modlitwie chrześcijan „Ojcze Nasz”.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ESSENCEISM – system badawczy dla określenia Pierwszej Przyczyny