Konieczność zmiany działania religii

 

W poprzedniej książce o essenceizmie wykazywałem, że większość religii światowych, szczególnie tych posiadających ogromne rzesze wyznawców, odeszło od swojej głównej misji. Chodzi o brak edukacji dotyczącej mechanizmów zła, jasnego wykazywania wieczności w człowieku oraz niedziałanie na rzecz zbawienia ludzi. Zwłaszcza wypatrywanie powtórnego pojawienia się Syna Bożego przez Jego zstąpienie z nieba jest wielkim błędem. Zbawiciel ludzkości, musi urodzić się na Ziemi, dokładnie tak, jak to miało miejsce w przypadku Adama i Jezusa. Działanie na rzecz takiego scenariusza zbawienia powinny być stałym zajęciem światowych religii.  Jest ich główną misją w każdym miejscu i każdym czasie, gdyż inaczej powtórzy się sytuacja przed 2000 lat.

Moja praca nie ma na celu dyskredytacji jakichkolwiek religii. Według essenceizmu są one absolutnie niezbędne do wyrwania ludzi spod panowania zła. Jednak moja analiza obecnej aktywności wielkich religii światowych wykazała niewłaściwy kierunek ich działań. Należy przede wszystkim zaprzestać oczekiwania, że bez naszego udziału sam Bóg dokona zbawienia ludzkości. To nigdy nie nastąpi.

Bierność i nastawienie się na swoje interesy sprowadziło wiele religii na manowce. Warto więc naprawić swoje błędy. Głównym z nich jest głoszenie, że Bóg zna zło, a zatem doskonale się orientuje, co należy zrobić z naszą złą rzeczywistością. Czekają zatem, że Bóg dokona wszystkiego „nad naszymi głowami”.  Kolejnym błędem jest utworzenie na swoje potrzeby definicji Opatrzności Bożej pasującej do charakteru poszczególnych wyznań religijnych oraz subiektywne dostosowanie do potrzeb wiernych zmodyfikowanego pojęcia Sprawiedliwości Bożej i Miłosierdzia Bożego. Dalsze utrzymywanie takiej bierności i nauczanie o nadchodzącym Sądzie Ostatecznym czy końcu świata prowadzi do realizacji czarnego scenariusza dla ludzkości, o którym pisałem w tym opracowaniu. Powtarzam również stale i apeluję do przywódców religijnych o jasne wskazywanie osobowego źródła zła. Chodzi o włożenie takiego samego wysiłku w wykazywaniu istnienia Szatana, jakie te religie przejawiają przy głoszeniu faktu o istnieniu Boga. Taka jasna wizja istnienia silnego źródła zarówno dobra jak i zła może pomóc ludziom zrozumieć ich codzienną egzystencję, zwłaszcza w sytuacji, gdy zło ma łatwiejszy dostęp do nich niż dobro. Religie nie powinny też zapominać o funkcjonowaniu w nas upadłej natury powiązanej ze źródłem zła, gdyż ten fakt jest jedną z głównych przyczyn niweczenia wysiłków ludzkości w procesie kształtowania dobrej cywilizacji.

Przeniesienie ciężaru działalności poszczególnych religii na spektakularne uroczystości, tradycyjne pielgrzymki, publiczne spektakle czy piękne zbiorowe spotkania zwolenników prowadzi do przekierowania zainteresowania ludzi w stronę przeciwną niż główny cel religii wyjaśniany w tym opracowaniu. Jeśli takie działanie będzie dalej codziennym zajęciem duchownych wszelkich wyznań, to doprowadzi to do całkowitego zaniku prawdziwego znaczenia religii w światowym społeczeństwie.

 

 

 

 

 

 

 

 

ESSENCEISM – system badawczy dla określenia Pierwszej Przyczyny